W zasadzie nie jadam makaronu, bo to zło, ale raz na miesiąc sobie pozwalam :)
Udało mi się dziś kupić na Kleparzu przepyszny bundz z pomidorami i bazylią.
Oto on...
I już wiedziałam, że muszę go zapiec z makaronem.
A oto składniki:
makaron (jakikolwiek),
bundz,
oliwa,
pomidor,
przyprawy do posypania pomidorów: sól, pieprz, bazylia, oregano, papryka słodka, kminek
czosnek opcjonalnie (na zdjęciu poniżej jest)
Przygotowanie:
makaron gotujemy, ser kroimy podłużnie, pomidory też kroimy, ugotowany makaron kładziemy do żaroodpornych naczyń do pieczenia (smarujemy je najpierw oliwą), kładziemy na niego ser i pomidory, które następnie posypujemy przyprawami i skrapiamy oliwą i to wszystko pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez ok. 15 min.
Podajemy zawsze z oliwą do podania (aż się prosi o dodatkowe polanie na stole).
Efekt poniżej...
Smacznego :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz